Chapter 3. Głodne kawałki na Insta Stories. Czy stabilna komunikacja z klientem?
Jak zainteresować klienta produktem?
Czas dzwonienia do klientów z prezentacją towaru, czy maile z proponowaniem usługi, już dawno przeszedł do historii. Nie wspominając o akwizycji. Zresztą takie działania kojarzą się często z natarczywym telemarketingiem i nagminnym spamem, który tylko zirytuje odbiorcę. Takie sposoby kojarzą się jednoznacznie pejoratywnie przez swój sztuczny i wymuszony charakter. Większość działów odpowiedzialnych za promocję zdaje sobie z tego sprawę i szukają alternatyw, które będą bardziej organiczne i w sposób naturalny i niewymuszony sprawią, że odbiorcy wejdą w dialog z markami. Jak zatem stworzyć taką relację?
Otóż to! Relacja to słowo klucz! Facebook udostępnił narzędzie. Co to relacja na Facebook? Krótkie klipy wideo czy zdjęcie, które pozwala na wyświetlanie ich tylko przez 24h. Jedna doba? Dodatkowo niezbyt rozbudowane wideo. Dlaczego tak krótko. Mówiąc metaforycznie, jest to pewnego rodzaju funkcja fatyczna tej platformy. Co daje relacja na Facebook? Po prostu podtrzymuje “dialog” z odbiorcą. Wiele brandów, od tych mikro o największych korporacji korzysta z tej formy, aby machnąć do widza i dać znać “hej jesteśmy”. Dzięki temu nie potrzeba dużych nakładów finansowych i czasowych, aby wrzucić coś w relację co może zaciekawić potencjalnego klienta. Na przykład, firma odzieżowa wstawia w relację zdjęcie wzoru materiału, który tworzy ciekawy abstrakcyjny wzór. Zwykła ciekawość, czym to może być już w pewien sposób angażuje użytkownika. Jak wciągnąć odbiorcę, jeszcze bardziej? Jak podjąć z nim dialog? Czy jest sposób, żeby to on nam odpowiadał? Z pomocą przychodzi nam Instagram, młodszy brat Facebooka. Jednak znów nasuwa się kolejna kwestia, co to jest Instagram Stories? Jak używać Insta Stories, żeby przyniosły marce wymierne korzyści. Na tym polu IG (skrótowiec od Instagram) oferuje całą skrzynkę narzędziową. Pomaga ona prowadzić działania promujące brand, w niespotykany wcześniej sposób. Jednym z mechanizmów angażujących odbiorców są ankiety na instastories. Przykładowo, marka obuwnicza dzieli się za pomocą relacji nowymi projektami, zachęcając przeglądającego do wyrażenia swojej opinii, która alternatywa według niego powinna trafić do regularnej sprzedaży. Dzięki temu tworzymy środowisko w, którym “klikający” ma poczucie faktycznego wpływu na strategię wyżej wymienionej marki, skutkiem czego może stać się klientem tej firmy, ze względu świadomość aktywnego uczestnictwa w jej poczynaniu. Nic przecież tak nie angażuje jak “współautorstwo”. Warto również pamiętać o suwaku preferencji, który również sprawia wrażenie uczestnictwa, przecież użytkownik, podjął fizyczne działanie - przesunął palcem. Nie wolno zapominać o hashtagach, lokalizacjach. Czy wzmiankach marki, to kolejny sposób, który w sposób nienachalny może przynieść firmie kolejnego leada. Dobrym rozwiązaniem jest podzielenie się intrygującym zdjęciem, filmem, który wizualnie zachwyci odbiorcę, a po kliknięciu w niego przeniesie go na stronę konkretnego brandu. Firmy coraz częściej korzystają z tych krótkich form, najczęściej budując świadomość marki, zbadać potrzeby rynku, czy jako część bardziej rozbudowanej strategii. W tym wypadku granice stanowi wyobraźnia. Zatem, do bro… smartfonów i walczcie o klienta !